Avon:
- krem do stóp i łokci z masłem shea z serii planet spa - to już kolejne opakowanie tego śmierdziuszka, warto się przyzwyczaić do zapachu, bo krem świetnie działa :)
- szminka UC Bold, kolor Coral Burst - ładna, jasna czerwień. Zamówiłam jeszcze kolor Bright Nectar, ale odesłałam, bo na moich ustach szminka była neonowo-pomarańczowa :D miałam też próbkę Bare Impact - spodziewałam się odcienia nude, a otrzymałam brzydki rozbielony brąz.
- Catrice, Pure Shine colour lip balm, kolory: I don't red it oraz Flamingo - miękkie, dają lekki kolor na ustach.
- Bell, lip tint nr 2 i light lip tint nr 12 - nr 12 jest delikatny i da się dokonać poprawki jeśli wyjedziemy poza kontur ust, w przypadku 2 to niemożliwe, ale żeby uzyskać intensywną czerwień musiałam nałożyć kilka warstw. Podoba mi się w nich to, że wtapiają się w usta - nie zostawiamy śladów na szklankach itp, ale nie są jakoś niesamowicie trwałe.
- Bell, Creamy Shine lipstick butter nr 01 - jak w przypadku Catrice - miękkie masełko dające delikatny kolor.
Green Pharmacy, różany krem do rąk - skusiłam się na niego przez zapach - seria różana GP jest niesamowita!
Drogeria StrefaUrody.pl:
- Green Pharmacy, szampon z dziegciem brzozowym i cynkiem przeciwłupieżowy. Śmierdzi, ale jak pisałam w denku, świetnie działa na moje włosy.
- Rimmel Match Perfection 010 light porcelain
- Revlon Colorstay 110 ivory
- Rimmel Stay Matte 091 light ivory - porównałam te 3 i inne podkłady tutaj.
- Green Pharmacy, pianka do higieny intymnej akacja i zielona herbata
- Ziaja, lekki krem oliwkowy do twarzy
- Donegal MatFix, bibułki matujące
- Max Factor 2000 calorie, tusz do rzęs - świetny tusz, ale chyba wszyscy go znają, więc nie ma się co rozpisywać ;)
- Nivea creme
- Gliss Kur, szampon do włosów - miniaturka, gratis od drogerii :)
Polecam StrefaUrody.pl - nawet jeśli w aktualnej ofercie nie ma produktu, który Was interesuje, drogeria na pewno w niedługim czasie go sprowadzi i na dodatek w dobrej cenie :)
- Alterra, szampon do włosów Sensitiv - nie raz czytałam o szamponach tej firmy, ale nigdy żadnego nie miałam.
- Ziaja, tonik liście manuka - wszyscy mają manuka, mam i ja! :D
- Rexona, antyperspirant aqua - używam na zmianę tej wersji i shower clean fresh - ten był w CND.
Reszta:
- Hean, peeling do ciała - w sklepie bardzo spodobał mi się zapach, ale jak użyłam odrobiny na ręce, to poczułam aromat... kostki do WC :D
- Rimmel Stay Matte 100 ivory
- Ziaja, maść oliwkowa
- Palmolive, mydło w kostce, orchidea - kupiłam ze względu na zapach, mam nadzieję, że nie będzie za bardzo wysuszać.