wtorek, 26 sierpnia 2014

Isana, rasier gel sensitiv kontra Joanna sensual, żel do golenia z ekstraktem z miodowego melona

Od dłuższego czasu używam żelu do golenia Joanna, ale pod wpływem pozytywnych recenzji raz kupiłam Isanę. Zużyłam już całe opakowanie, więc czas na porównanie :)


Isana, żel do golenia dla skóry wrażliwej
- przeznaczony do golenia na mokro dla kobiet
- przyjazna formuła z aloesem, witaminą E, alantoiną oraz ekstraktem z migdałów
- łagodzi podrażnienia i pielęgnuje skórę nóg, okolic ramion i bikini
- produkt testowany dermatologicznie

Cena regularna: 9,99 zł/150 ml


Joanna sensual, żel do golenia dla kobiet z ekstraktem z miodowego melona
- ułatwia łagodne i dokładne golenie
Unikalna formuła żelu do golenia Sensual została opracowana specjalnie dla delikatnej kobiecej skóry. Żel rozcierany na wilgotnym ciele zmienia się szybko w kremową pianę, która zmiękcza włókno włosa oraz zapewnia łagodne i dokładne golenie. Po zabiegu skóra staje się jedwabiście gładka i miła w dotyku. Żel zawiera ekstrakt z miodowego melona, który działa na skórę nawilżająco i łagodząco. Polecany do golenia zarówno nóg, jak i delikatnych obszarów pach, rąk i okolic bikini.

Cena regularna 9,99 zł/200 ml



Moja opinia: 

Isana
Niebieski żel o chemicznym zapachu (mi się nie podoba), bardzo szybko zamienia się w gęstą pianę, niestety dość szybko spływa z ciała. Skóra po goleniu jest normalna (nie wysuszona). Czasem miałam podrażnioną skórę po goleniu, więc raczej nie zapobiega podrażnieniom, a dodatkowo zdarzało mi się zaciąć przy jego użyciu (przy innych to się nie zdarza). Wydajność słaba, o ile dobrze pamiętam, wystarczył mi na krócej używany na same pachy niż żel Joanna używany na pachy i łydki.

Joanna
Zielony żel o przyjemnym zapachu (nie śmierdzi chemicznie), również szybko zmienia się w gęstą, kremową pianę. Dobrze trzyma się skóry, nie znika/spływa z niej. Skóra po goleniu jest nawilżona (tak, ten żel nawilża moją skórę), gładka i pachnąca :) Żel świetnie zapobiega podrażnieniom, nie zdarzyło mi się zaciąć przy jego użyciu, do tego jest bardzo wydajny.

Z przodu żele świeżo wyciśnięte, z tyłu żele wyciśnięte kilka minut wcześniej.

Podsumowanie:
Wygrywa Joanna. Żel Isana nie jest zły, ale zostanę wierna Joannie. Cena ta sama, Joanny jest więcej i jest zdecydowanie bardziej wydajna, jest też lepszej jakości.

czwartek, 7 sierpnia 2014

StrefaUrody.pl - zakupy/współpraca


Zaczęłam współpracę z drogerią StrefaUrody.pl i na dobry początek zrobiłam zakupy, oto one. Teraz mam zapas żeli pod prysznic na rok :D

Zamówiłam kosmetyki w piątek, paczka dotarła dziś, ale to wina poczty polskiej. Niestety każda paczka, która jedzie przez Zabrze, leży tam minimum 30 godzin, a to i tak nieźle, ostatnio jakaś moja paczka leżała tam 2 dni! Z tego co wiem duża część paczek leży w Zabrzu tyle czasu :/


Kosmetyki były świetnie zabezpieczone - wnętrze kartonu z każdej strony było obłożone foliowymi poduszkami z powietrzem.


Dodatkowo każdy kosmetyk został dokładnie owinięty folią.


Żele pod prysznic:
- Joanna Naturia, żel o zapachu bzu
- Ziaja, kozie mleko
- Green Pharmacy, olejek kąpielowy ylang-ylang i pomarańcza
- Green Pharmacy, róża piżmowa i zielona herbata
- Palmolive, czarna orchidea i mleczko nawilżające
- Joanna Naturia, olejek do kąpieli kawa i śmietanka


Balsamy do ciała:
- Joanna Naturia, balsam zielona herbata
- Green Pharmacy, masło róża i zielona herbata
- Joanna z apteczki babuni, balsam o zapachu bzu


Do włosów:
- Mrs. Potter's, balsam do włosów z aloesem
- Joanna Naturia, szampon z pokrzywą i zieloną herbatą
- Joanna Naturia, odżywka z pokrzywą i zieloną herbatą
- Ziaja, maska do włosów farbowanych


Na całe zakupy otrzymałam kod rabatowy, ale i dla Was mam niespodziankę :) rabat na zakupy w sklepie StrefaUrody.pl - specjalnie dla moich czytelniczek ;)


Polecam Wam ten sklep - miła obsługa, dużo promocji, duży wybór kosmetyków, szczególnie podoba mi się to, że mogę tam dostać kosmetyki, których nie ma w drogeriach w mojej okolicy.

wtorek, 5 sierpnia 2014

Astra, zielony rooibos - recenzja herbat

Kilka dni temu dostałam paczkę od firmy Astra z herbatami do przetestowania w ramach wielkiej akcji testowania zorganizowanej na profilu na facebooku.


Poznańska Palarnia Kawy ASTRA oferuje herbaty, kawy oraz zieloną kawę.

Do przetestowania otrzymałam herbatę zielony rooibos z miętą oraz z trawą cytrynową.

Opakowanie herbat jest standardowe - kartonik w szczelnej folii, jednak środek zdecydowanie różni się od herbat, które znam. Każda saszetka jest zapakowana w osobną, szczelną saszetkę foliową, więc nawet jeśli herbata będzie leżeć na wierzchu, nie zwietrzeje.


Na opakowaniu mamy informację o:
- innych smakach zielonego rooibosa (miód, cytryna, malina - bardzo chętnie spróbuję tych wersji)
- pochodzeniu herbaty (RPA)
- składzie
- sposobie przygotowania
- samej herbacie


Herbata jest bardzo aromatyczna i jest pyszna. Smak jest intensywny, nawet po parzeniu krócej niż podano na opakowaniu, wyraźnie czuć smak obu wersji (zielona mięta/trawa cytrynowa). Herbata jest dobra i na ciepło i na zimno - szczególnie w upał, bo smaki są bardzo orzeźwiające.

Przy tej herbacie pierwszy raz spotkałam się z określeniem "biały wrzątek" (zwykle na opakowaniach jest napisane po prostu 'zalać wrzątkiem'), wyczytałam kiedyś, że herbata zalana wrzątkiem traci część swoich dobroci, dlatego należy zalewać "białym wrzątkiem" (moment gdy woda dopiero zaczyna wrzeć i staje się biała - nieprzezroczysta).


Polecam wszystkim herbaty Astra i mam nadzieję, że spotkam je stacjonarnie i będę mogła uzupełnić kolekcję :)

Linki: sklep ASTRAprofil ASTRA na facebooku

Dziękuję firmie Astra za możliwość przetestowania herbat.

Fakt, że otrzymałam te produkty bezpłatnie nie miał wpływu na moją recenzję.

sobota, 2 sierpnia 2014

Lipiec: zakupy i inne nowości


Mam już całą serię Łagodzenie :)
Biały Jeleń:
1. Krem do rąk.
2. Kremowy żel pod prysznic.
3. Krem do twarzy.
4. Płyn micelarny.
Jest jeszcze balsam do ciała, kupiłam niedawno drugie opakowanie.


5. Manhattan, soft mat lipcream 53M.
6. Manhattan, soft mat lipcream 45H.
Pisałam niedawno o obu pomadkach tutaj.
7. Collection 2000, dazzle me, cień do powiek 13 - Enigma.


Avon:
8. Skin so soft, balsam do ciała z olejkiem babassu.
9. Naturals, peeling do twarzy ogórek i drzewo herbaciane.
10. Naturals, maseczka do twarzy peel-off ogórek i drzewo herbaciane.
11. Incandessence, dezodorant w kulce.
12. Incandessence, perfumetka.


13. Luksja lush, Dragon Fruit - żel pod prysznic. Kupiony z gazetą Party (gazeta od razu poszła do kosza :D).


Podpaski always ultra normal i night - otrzymane do testów w ramach Klubu Recenzentki Wizaż.


Astra, herbaty zielony rooibos - otrzymane od firmy Astra do testów. Za parę dni napiszę o nich osobny post, ale już mogę je polecić, są pyszne!

To już wszystko :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...